Archeolodzy odkryli w Egipcie pozostałości liczącego 5 tys. lat browaru, który mógł wytwarzać tysiące litrów piwa. Może to być najstarszy na świecie browar o dużej produkcji - poinformowało egipskie ministerstwo ds. starożytności.
Mostafa Waziri, sekretarz generalny Najwyższej Rady Starożytności, poinformował w sobotę, że egipscy i amerykańscy archeolodzy odnaleźli browar w Abydos, ponad 450 kilometrów na południe od Kairu.
Jak dodał, browar prawdopodobnie pochodzi z czasów króla Narmera, założyciela I dynastii, panującego w latach 3150-3125 p.n.e. i uważanego za władcę, który zjednoczył Górny i Dolny Egipt.
Browar o zdolności produkcyjnej 22,4 tys. litrów był podzielony na osiem części o długości 20 metrów i szerokości 2,5 metra. W każdej z nich znajdowało się około 40 glinianych naczyń służących do podgrzewania mieszanki ziaren i wody do produkcji piwa - powiedział Waziri.
Ministerstwo ds. starożytności podało, że jako pierwsi o istnieniu browaru wspomnieli brytyjscy archeolodzy na początku XX wieku, ale nie potrafili określić jego położenia. Dr Matthew Adams, jeden z badaczy, którzy dokonali odkrycia, powiedział, że piwo prawdopodobnie było używane podczas rytuałów pogrzebowych pierwszych królów Egiptu.
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.