Szkody w ostatnich latach są "bezprecedensowe".
Z corocznych raportów władz wynika już, że stan niemieckich lasów od dłuższego czasu systematycznie się pogarsza. Jednak szkody w ostatnich latach są "bezprecedensowe" - podkreśliło "Sueddeutsche Zeitung". Powodem są ekstremalne zjawiska pogodowe, jak susza, ale także prowadzone wycinki awaryjne na dużą skale oraz pożary. Najbardziej dotknięte utratą drzew są lasy iglaste w środkowych Niemczech.
Ekstremalne zjawiska pogodowe ostatnich lat spowodowały większe szkody w niemieckich lasach, niż mogło się to wydawać. Wynika to z danych, uzyskanych dzięki satelitarnej obserwacji Ziemi, przeprowadzonej przez naukowców z Niemieckiego Centrum Lotnictwa i Kosmonautyki (DLR) - informuje portal "Sueddeutsche Zeitung". Dodatkowo przez lipiec i sierpień w Niemczech miejsce miało prawie 45 dużych pożarów lasów.
Wakacyjnej fali pożarów sprzyjała ekstremalna susza. Według Systemu Monitoringu Pożarów (ZKI), w wyniku 45 dużych pożarów, które miały miejsce od początku lipca, w Niemczech zniszczeniu uległo kilka tysięcy hektarów lasów, zarośli i pastwisk. Najpoważniejsze pożary wystąpiły w Brandenburgii koło Falkenberg, gdzie spłonął obszar o powierzchni 780 ha oraz w Szwajcarii Saksońskiej na pograniczu z Czechami.
Z kolei z satelitarnych danych DLR wynika, że tylko w okresie od stycznia 2018 r. do kwietnia 2021 roku odnotowano straty drzew na około 501 tys. hektarów lasów na terenie całego kraju - odpowiada to blisko 5 proc. całej powierzchni leśnej. "To znacznie więcej, niż wcześniej zakładano" - podkreśla portal "Sueddeutsche Zeitung". Przyczyną powstania szkód były niezwykle intensywne upały i susze, co z kolei sprzyja inwazji szkodników.
Według DLR najbardziej dotknięte utratą drzew są lasy iglaste w środkowych Niemczech (Sauerland, Harz, lasy Turyngii, Saska Szwajcaria). Ze zdjęć satelitarnych wynika, że Nadrenia Północna-Westfalia straciła ponad jedną czwartą swoich lasów świerkowych w ciągu trzech lat, a w niektórych okręgach - nawet ponad dwie trzecie.
"Tamtejsze drzewa obumarły lub padły ofiarą wycinki awaryjnej na dużą skalę, która jest często ostatnią deską ratunku, stosowaną w przypadku masowej inwazji szkodników" - wyjaśnił dr Frank Thonfeld z Centrum Obserwacji Ziemi DLR.
Ucierpiały także inne gatunki drzew. "Nasze analizy pokazują, że dąb, buk i sosna, będące obok świerków najpospolitszymi gatunkami drzew w Niemczech, również wykazują poważne uszkodzenia. To samo dotyczy rzadszych gatunków, takich jak jawor czy modrzew" - dodał Thonfeld.
Z corocznych raportów władz wynika już, że stan niemieckich lasów od dłuższego czasu systematycznie się pogarsza. Jednak szkody w ostatnich latach są "bezprecedensowe" - podkreśliło "Sueddeutsche Zeitung".
Zakłócenia spowodowane przez człowieka mają znacznie szerszy wpływ, niż wcześniej sądzono.
Dokumnent wskazuje m.in na wyzwania wynikające ze skutków innowacji.
Zwłaszcza niebezpieczne są matki, które bronią swojego potomstwa.
Hiszpańsko-australijski zespół opracował pionierską metodę rozkładu plastikowych śmieci.
Odkryte w Alpach i Arktyce mikroorganizmy potrafią rozkładać plastik w niskich temperaturach.
Do substancji perfluoroalkilowych (PFAS) zaliczane są tysiące syntetycznych związków chemicznych.