Tysiące przedstawicieli służb leśnych i ochotników prowadzi pierwszy spis słoni w parku narodowym Minneriya, w północnej Sri Lance.
Spis, który potrwa do dziś ma na celu zgromadzenie informacji, które umożliwią rządowi stworzenie programu ochrony zmniejszającej się populacji słoni - poinformowało lankijskie ministerstwo ochrony środowiska.
Ponad 4 tys. leśników, farmerów i mieszkańców wsi zajęło pozycje na platformach umieszczonych na drzewach wokół 1,5 tys. zbiorników wodnych i sadzawek, do których słonie często przychodzą.
Niektóre grupy obrońców przyrody twierdzą, że spis słoni jest jedynie przykrywką dla wyłapania i udomowienia pozostających na wolności słoni i odmówiły wzięcia w nim udziału.
Park narodowy Minneriya jest ostoją dla dużej populacji słoni, szczególnie w porze suchej, gdy słonie przybywają tam z okolicznych lasów w poszukiwaniu zbiorników wodnych.
Nie było potrzeby dodatkowego elektrycznego zasilania ze strony błyskawic.
Rośnie problem nadużywania opioidowych leków przeciwbólowych.
Kiedyś stada wróbli liczyły po kilkaset osobników, dziś widok kilkudziesięciu jest rzadkością.
Archeolodzy o odkryciach dawnego królestwa Kaabu w Gwinei Bissau.
Pomoże nam to lepiej znieść kolejną zmianę czasu na letni. Już w najbliższy weekend.