Czy można sobie wyobrazić, żeby o tym, kto jest winny i na jaki wymiar kary zasługuje, decydował nie człowiek, tylko program komputerowy, sztuczna inteligencja? W sumie nie trzeba sobie tego wyobrażać. To już się dzieje. I są ku temu konkretne powody.
Nie twierdzę, że te powody są jednoznaczne i bezdyskusyjne. Ale też nie uważam, że są nic nieznaczące. W sumie cały problem sprowadza się do zastanowienia się, czym jest sprawiedliwość. Czy dwie różne osoby popełniające to samo wykroczenie albo przestępstwo powinny być karane w ten sam sposób? A może sprawiedliwsze jest wzięcie pod uwagę dotychczasowego życia sądzonego? Jak to wszystko wyważyć?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Zmiany te przynajmniej częściowo mogą być odwracalne, ale dopiero w dłuższym okresie.
Jako główną przyczynę tej poprawy wskazuje się zmniejszenie emisji przemysłowych.
Jedno mrugnięcie to dla nich 20 metrów, na których wiele może się wydarzyć.
Istotny jest zarówno rodzaj utworów, jak i poziom decybeli w kabinie pojazdu.