26.10. Warszawa (PAP) - Koreańscy eksperci stworzyli system SI, który rozróżnia Covid-19 i bakteryjne zapalenie płuc na podstawie analizy zdjęć z tomografii komputerowej płuc. System ma ponad 98-procentową dokładność, można go wykorzystać także w innych chorobach.
Skuteczna pomoc chorym wymaga przede wszystkim właściwej diagnozy. W przypadku Covid-19 diagnostyka opiera się głównie na czasochłonnych i obarczonych sporą niedokładnością testach genetycznych. Trudno jest więc szybko i trafnie rozpoznać pacjentów zakażonych SARS-CoV2. Jednocześnie chorzy mogą roznosić wirusa w trakcie oczekiwania na wynik testu.
Dużo szybciej chorobę pozwala rozpoznać badanie płuc z pomocą tomografii komputerowej, jednak wymaga ono wytrenowanego oka radiologa, a skany często przypominają zdjęcia płuc z zapaleniem bakteryjnym.
W nowej pracy opublikowanej na łamach "Medical Imaging Science" naukowcy z koreańskiego Daegu Gyeongbuk Institute of Science (DGIST) opisali oparty na sztucznej nteligencji algorytm, który świetnie sobie radzi, zastępując radiologa.
"Jako naukowców, nas także dotknęły skutki pandemii i chętnie wykorzystaliśmy naszą wiedzę w zakresie obrazowania medycznego do stworzenia systemu, który przyspieszy diagnostykę i usprawni pracę w szpitalach" - mówią badacze.
System działa z ponad 98-procentową dokładnością. Potrafi się też uczyć na ograniczonych, w tym niekompletnych danych.
Badacze twierdzą, że można go zastosować także do analizy innych rodzajów medycznych obrazów, a do tego nowatorska architektura stworzonych algorytmów sprawia, że lekarze mogą z większą łatwością zrozumieć ich działanie.
Tego typu programy mogą, według badaczy, okazać się szczególnie przydatne w krajach uboższych, z ograniczonym dostępem do specjalistów.
Więcej informacji na stronie publikacji źródłowej (https://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/S1361841521001511#)
Marek Matacz
mat/ zan/
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.