„Tegoroczna zima jest najcieplejsza od ponad 200 lat” – głosiły jeszcze niedawno gazety. Niektórzy zapędzali się jeszcze dalej: „Jak tak dalej pójdzie, już niedługo znikną pod wodą polskie miasta na wybrzeżu Bałtyku”. .:::::.
Decyzja zapadła w minutę. – Mężowi obumarł pień mózgu. Czy zgadza się pani, żebyśmy jego narządy dali komuś innemu? – zapytał zdenerwowany lekarz. – Ale on umiera! – chciała zaoponować Elżbieta Orczyk. – Będzie żyć. Da życie innym – odpowiedział i prawie się uśmiechnął. .:::::.
Przybysze z innych kontynentów masakrują w Polsce ptactwo wodne. Rysopis? Są w futrach i mają po cztery łapy.
Polscy transplantolodzy biją na alarm. Od początku roku gwałtownie spadła liczba przeszczepów. Oczekującym na nie często nie starczy czasu. Niektórzy umrą. .:::::.
Problemy z zapłodnieniem in vitro pokazują, jak daleko można zabrnąć, jeśli cud początku nowego życia zastępuje się technologią. .:::::.
– Jeszcze 15 lat temu mówiło się: „Jak wcześniak, to musi zostać niewidomy” – wspomina doktor Teresa Owsianka-Podleśny. Stoimy na dużej sali, między śpiącymi w inkubatorach dziećmi o drobnych ciałkach. – A dzisiaj? .:::::.
Podobno czarny proch wymyślili Chińczycy. Nie po to jednak, by używać go na polu walki, ale by się nim bawić. Jak? Budując sztuczne ognie. .:::::.
Żadnego kraju nie stać na finansowanie wszystkich nowoczesnych metod leczenia. Ale też żadnego kraju nie stać na takie marnotrawienie pieniędzy jak w Polsce. .:::::.
O dniu dobrze przeżytym, szpitalnej herbacie i przywilejach z prof. Marianem Zembalą – dyr. Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu, wybitnym kardiochirurgiem i transplantologiem, rozmawia Barbara Gruszka-Zych .:::::.
Iran. Buszehr. Druga połowa 2009 roku. Zaczęła się nowa epoka w cyberwojnie. Stworzono wirusa, który działa selektywnie i inteligentnie. Tego nie mogła zrobić żadna organizacja. Za tym musi stać państwo.