Wprawdzie nie jesteśmy Argentyną, ale prawie 80 proc. produkcji mięsa wołowego wysyłamy za granicę. To ważna gałąź polskiego rolnictwa.
Udało nam się zaglądnąć w miejsce, gdzie polski grafen jest wytwarzany.
Pod łopaty koparek na budowie polderu Racibórz Dolny patrzy codziennie Paweł Wiktorowicz. Sprawuje nadzór archeologiczny.