W sobotę udało się napełnić powietrzem i rozłożyć nadmuchiwany moduł mieszkalny BEAM, który ma stanowić część zewnętrznego wyposażenia Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Astronauci muszą poczekać jednak jeszcze tydzień, zanim będą mogli wejść do środka.
Amerykańska Państwowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA), która testuje moduł opracowany na jej zlecenie przez firmę Bigelow Aerospace, chce mieć pewność, że komora nie ulegnie rozhermetyzowaniu.
Moduł BEAM został wyniesiony w przestrzeń kosmiczną 8 kwietnia 2016 r. i następnie dostarczony do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. 16 kwietnia został przyłączony do bocznego węzła cumowniczego modułu Tranquility w ISS.
W sobotę astronauta Jeffrey Williams spędził siedem godzin otwierając i zamykając zawór powietrza modułu, aby stopniowo napełnić go powietrzem. Ostateczny, docelowy kształt wykonanego z białego elastycznego materiału modułu, który ma 4 metry długości oraz 3,2 metra szerokości i "przypomina niewielką sypialnię", został uzyskany dzięki tłoczniom powietrza w ISS.
Eksperymenty związane z testowaniem modułu potrwają dwa lata. Naukowcy zamierzają sprawdzić trwałość struktury, przenikanie promieniowania do wewnątrz, utrzymanie temperatury wyjściowej i problemy związane z hermetyzacją oraz wpływem atmosfery. Załoga będzie co jakiś czas wchodzić do modułu, by zebrać dane, ale nie będzie tam mieszkać. Po zakończeniu misji BEAM zostanie odcumowany od ISS i zostanie spalony w atmosferze.
Eksperyment związany z BEAM jest jednym z wielu prowadzonych w Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Nieprzerwany pobyt kolejnych załóg na ISS trwa od listopada 2000 roku. Na pokładzie stacji gościło dotąd łącznie 221 osób z 18 państw, w tym siedmioro komercyjnych turystów kosmicznych. Obecną sześcioosobową obsadę ISS tworzą Amerykanie Timothy Kopra i Jeff Williams, Brytyjczyk Tim Peake oraz Rosjanie Jurij Malenczenko, Aleksiej Owczynin i Oleg Skripoczka.
W ciągu 100 tys. okrążeń Ziemi stacja przebyła dystans 4,254 mld kilometrów czyli niewiele mniejszy niż odległość Ziemi od Neptuna.
Najbardziej mieszkańców Starego Kontynentu martwi sytuacja gospodarcza, międzynarodowa i migracja.
Badaczki ustaliły, że larwy drewnojada skuteczniej trawią plastik niż larwy mącznika.
Ekspert o Starship: loty, podczas których nie wszystko się udaje, są często cenniejsze niż sukcesy
Uszkodzenia genetyczne spowodowane używaniem konopi mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Ten widok zapiera dech w piersiach, choć jestem przecież przyzwyczajony do oglądania takich rzeczy.
Meteoryty zazwyczaj znajdowane są na pustyniach albo terenach polarnych.