Wielcy uczeni i ich postawa wobec wiary chrześcijańskiej

Referat wygłoszony na Konferencji Chrześcijańskiego Forum Pracowników Nauki Nauka - Etyka - Wiara 2007 .:::::.

3. Czy naukowiec może być chrześcijaninem?

Przykładem ateisty, który po 50 latach błyskotliwej kariery naukowej zaczął krytycznie zastanawiać się nad tym, co osiągnął w ciągu całego swego życia, był Subrahmanyan Chandrasekhar, laureat Nagrody Nobla z 1983 r. Na okładce biografii tego sławnego astrofizyka, wydanej przez University of Chicago Press, czytamy między innymi: nie mam takiego poczucia harmonii, jakie miałem nadzieje osiągnąć w życiu, kiedy byłem jeszcze młody. A przecież wytrwałem w pracy naukowej ponad 50 lat, poświęcając wszystkim innym sprawom znikome ilości czasu. Tak naprawdę nie mam poczucia spełnienia w moim życiu. Wszystko co osiągnąłem, wydaje mi się niewiele znaczyć.

Niezwykła osobistością wśród fizyków był Richard Feynman (1918–1998), który uzyskał Nobla w wieku 47 lat. Będąc zadeklarowanym ateista w ten sposób odpowiedział na pytanie postawione w tytule tego paragrafu: Wielu naukowców wierzy zarówno w naukę, jak i w Boga, w Boga objawienia, w doskonale zgodny sposób. A więc zdaniem tego słynnego fizyka odpowiedz na to pytanie jest pozytywna. Patrząc bardziej „statystycznie” na te kwestie, zacytujmy C.P. Snowa (1905–1980), który zajmował się najpierw spektroskopia w Cambridge University, a potem zaczął pisać powieści. Będąc bystrym obserwatorem życia uniwersyteckiego w Oxford i Cambridge University, mógł wypowiadać się w sposób autorytatywny w różnych kwestiach dotyczących pracujących w nich naukowców. Odpowiadając na pytanie postawione w tytule tego paragrafu, stwierdził on: statystycznie rzecz biorąc, przypuszczam że nieco więcej naukowców w porównaniu z reszta intelektualnego świata jest – jeśli chodzi o kategorie religijne – niewierzącymi. Chociaż z drugiej strony, jest mnóstwo religijnych naukowców i to szczególnie wśród młodszej generacji.

Jeśli tak jest, to w takim razie dlaczego tak rzadko, mógłby ktoś zapytać, pojawiają się cytaty z Biblii w literaturze naukowej. Alan Lichtman, profesor MIT oraz autor prekursorskiej książki Początki. Życie i światy współczesnych kosmologów wydanej przez Harvard University Press, wyjaśnia ten fenomen w następujący sposób: odniesienia do Boga lub boskiego zamysłu pojawiały się w literaturze naukowej aż do późnych lat XIX wieku. Wydaje się prawdopodobnym, iż późniejszy zanik religijnych odniesieni i odwołana w literaturze naukowej jest raczej wynikiem zmian w społecznej i zawodowej konwencji wśród naukowców niż rezultatem zmian w ich przekonaniach religijnych. W rzeczywistości, na przekór popularnemu mitowi, naukowcy wydają się mieć ten sam zakres postaw wobec kwestii religijnych co reszta społeczeństwa.

W 1988 r. opublikowano rezultaty badan statystycznych przeprowadzonych wśród 3300 naukowców amerykańskich. Wynika z nich że 50% bierze regularnie udział w praktykach religijnych, przy czym 41% naukowców legitimujących się stopniem doktora uczęszcza do kościoła w każda niedziele, podczas gdy wskaźnik ten dla pozostałych osób wynosi 42%. Wynika stąd, że przyczyny dla których pewni ludzie są wierzący i demonstrują swą wiarę chrześcijańską, nie mają wiele wspólnego z poziomem wykształcenia.

Skoro już wiemy, że naukowcy mogą być chrześcijanami, zastanówmy się nad tym co konkretnie, uwzględniając specyfikę ich pracy, mogłoby ich do tego skłaniać. Laureat Nobla E. Wiger (1902–1995) wskazał na cud przydatności matematyki w formułowaniu praw fizyki, co wskazuje na istnienie suwerennego Boga Stwórcy. Podobna uwagę wypowiedział profesor Oxford University Keith Ward: odwołanie się do ogólnej zrozumiałości natury, jej ukształtowanie według matematycznych zasad, sugeruje istnienie umysłu o nieograniczonej mądrości i mocy. Proste rozumowanie pokazuje, że gdyby wszechświat powstał samoistnie w wyniku przypadkowych chaotycznych zdarzeń, nikt lub prawie nikt nie oczekiwałby odkrycia ogólnych racjonalnych praw nim rządzących, więc najprawdopodobniej nie poszukiwałby ich.

Jednakże współczesna nauka rozwinęła się tak bardzo, ponieważ powszechnie uważano, iż Bóg chrześcijaństwa, będąc racjonalnym bytem, stworzył świat według racjonalnych zasad i dał Adamowi, pierwszemu człowiekowi, władze nad tym co go otacza. Uczeni czuli się więc nieskrępowani w poszukiwaniu zasad i praw rządzących światem, pragnąc, jak na przykład Jan Kepler (1571–1630) mieć choć próbkę zachwytu, jaki boski Stwórca odczuwał w Swojej pracy i uczestniczyć w Jego radości.. Kontrastuje to całkowicie z rozwojem nauki w kulturach niechrześcijańskich – w Mezopotamii, Egipcie, Grecji, Indiach, Rzymie, Persji, Chinach itp., gdzie nauka rozwijała się tylko do pewnego momentu, gdyż niechrześcijański świat zakładał że z nauki może wyniknąć cos niedobrego. W starożytnej Grecji przekonanie to znalazło wyraz w micie o Prometeuszu, który odkrył ogień, kradnąc go z Nieba i wywołując tym samym gniew greckich bogów, którzy jak stad widach w przeciwieństwie do chrześcijańskiego Boga nie tylko nie chcieli dać człowiekowi władzy nad światem, ale nawet najprostszych narzędzi do bardziej efektywnego w nim funkcjonowania.

To że nauka nie mogła rozwijać się swobodnie w krajach islamskich, widać na przykładzie zniszczenia wielkiego obserwatorium w Stambule w 1577 r. na rozkaz sułtana wykonującego zalecenie głównego islamskiego przywódcy. Przez kolejne 300 lat w krajach islamskich nie istniało ani jedno obserwatorium astronomiczne. Czyżby islamscy przywódcy religijni obawiali się odkrycia poprzez obserwatorium faktów przeczących ich wierze? Jak już wspomnieliśmy, w krajach o kulturze chrześcijańskiej nauka miała „zielone światło” do rozwoju. Jak się powszechnie uważa, metoda naukowa została odkryta bądź spopularyzowana przez Bacona (1561–1626), który zachęcał do uczenia się zarówno z księgi Bożych czynów (natury), jak i z księgi Bożych słów (Biblii), które traktował jako wzajemnie uzupełniające się dwie księgi.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg