Napięcie rośnie jak u Hitchcocka. Media piszą o nowym zagrożeniu tak, jak gdyby dopiero co się ono pojawiło. Czy tym razem przeżyjemy? Asteroidy i meteory są elementem naszego świata. Były, są i zawsze będą. Tylko... skąd się biorą?
Gdy piszę ten artykuł, w pobliżu Ziemi właśnie przelatuje asteroida 2013 RQ5. Najmniejsza odległość, na jaką zbliży się do nas, wyniesie ponad 1,5 miliona kilometrów, a więc będzie to prawie pięć razy dalej niż dystans pomiędzy Ziemią a Księżycem. To za dużo, by zrobić z tego medialne wydarzenie. Poza tym skała z kosmosu jest stosunkowo niewielka, bo ma tylko 25 metrów średnicy. Co prawda gdyby uderzyła w Ziemię, narobiłaby sporego rabanu, ale w porównaniu z asteroidami kilkusetmetrowymi jej 25 metrów rzeczywiście nie robi wrażenia.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W Drodze Mlecznej wykryto gwiazdową czarną dziurę o rekordowo dużej masie
Astronomowie zapewniają, że miną one naszą planetę w bezpiecznej odległości.
Szympansy i bonobo rozpoznają widocznych na zdjęciach członków stada niewidzianych od ponad 25 lat.
Jak na razie jego jednym przedstawicielem jest osa Capitojoppa amazonica.
Wilki z obrożami telemetrycznymi pomagają ujawniać przypadki wyrzucania padliny w lesie.