To jedno z miejsc najlepiej pokazujących, jak promieniowanie oddziałuje na międzygwiezdną materię.
W czwartek przypadał Światowy Dzień Przeciwdziałania Malarii.
Szympansy i bonobo rozpoznają widocznych na zdjęciach członków stada niewidzianych od ponad 25 lat.
Jak na razie jego jednym przedstawicielem jest osa Capitojoppa amazonica.
Wilki z obrożami telemetrycznymi pomagają ujawniać przypadki wyrzucania padliny w lesie.
Fajnie, tylko że Polska nie ma pustkowi jak Norwegia, Szkocja czy Irlandia. Dlatego rachunek opłacalności jest w naszym, polskim, przypadku zupełnie "porąbany". Liczy się doraźne korzyści z pominięciem skutków na dziesięciolecia, albo i dłużej. Skutków dla przyrody, skutków dla lokalnych społeczności - zdrowotnych, dla produkcji rolnej, leśnictwa, utraty walorów krajobrazowych (a więc i strat w turystyce) itd. itp.
Więcej w tym wiatrakowym "ekologicznym postępie" ideologii i "kręcenia eurolodów", niż faktycznych pożytków.