Zaskoczenie
Od wielu lat każdego roku zaskakuje mnie pierwszy śnieg. Ale zaskoczenie to niejedyne odczucie, jakie towarzyszy pierwszym opadom białego puchu. Drugim jest… zachwyt. Od bardzo dawna, każdego roku. Zachwytu jest nawet więcej niż zaskoczenia, bo zachwycam się całą zimę, a zaskakuję zwykle tylko wtedy, kiedy śnieg spadnie pierwszy raz danej zimy.