Czas zapomnieć o wybrzeżach Turcji i greckich wyspach. Hawaje nie robią już na nikim wrażenia. Nadchodzi czas urlopów w kosmosie. .:::::.
Większości z nas wydaje się, że jedynym miejscem w Układzie Słonecznym, ba, w całym kosmosie, gdzie występuje woda, jest Ziemia. Nic bardziej błędnego.
Po ponad 8 miesiącach żeglowania w kosmosie, dzisiaj o 7:31 czasu polskiego na powierzchni Czerwonej Planety osiadł łazik Mars Curiosity.
Trzech miliarderów ściga się w kosmosie. O samym wyścigu napiszę więcej w przyszłym numerze „Gościa”, ale dzisiaj chcę się sprawie przyjrzeć od innej strony.
Zwiększona podczas pobytu w kosmosie średnio o 54 proc. hemoliza, czyli rozpad czerwonych krwinek może poważnie utrudnić przyszłe długotrwałe misje pozaziemskie - informuje "Nature Medicine".
Kosmos wydaje nam się ogromny i niemalże statyczny. Każdej nocy widzimy na niebie przecież to samo. Wniosek: nic się tam nie dzieje. To kompletne nieporozumienie.
Eksploracja Kosmosu, możliwość sięgania dalej i głębiej, to odwieczne pragnienie ludzkości. Dzięki teleskopowi Jamesa Webba nasze możliwości w tym obszarze zostaną wkrótce znacznie poszerzone.
To badanie może nieco ostudzić zapał tych, którzy liczą na to, że dalekie loty w kosmos to tylko kwestia odpowiednio potężnego silnika i rakiety.
Czy kosmos powinni zdobywać ludzie czy maszyny? Odpowiedź zależy od tego co chcemy badać. Czy chcemy pogłębić wiedzę o nas samych czy o obiektach niebieskich.
Dwaj amerykańscy astronauci z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) pomyślnie zakończyli w niedzielę trzecie wyjście w Kosmos w ramach przygotowań do budowy dwóch nowych stacji dokujących.