Żyjące na Podkarpaciu niedźwiedzie nadal są aktywne. W ostatnich dniach swoje tropy zostawiły m.in. w Bieszczadach i Beskidzie Niskim - poinformował w poniedziałek rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.
"W okresie między świętami Bożego Narodzenia a Nowym Rokiem niedźwiedzie pojawiały się m.in. w miejscach, gdzie wykładana jest karma dla zwierzyny płowej" - powiedział Marszałek.
Na świeże tropy niedźwiedzi natrafiono w lasach kilku nadleśnictw krośnieńskiej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych.
Według Marszałka, aktywność niedźwiedzi została spowodowana nietypową pogodą panującą podczas tegorocznej zimy. "Drapieżniki zamiast drzemać w gawrze, nadal żerują" - zauważył.
W lasach Podkarpacia, głównie w Bieszczadach i Beskidzie Niskim, żyje ponad 100 niedźwiedzi, najwięcej w Polsce.
Niedźwiedź brunatny waży ok. 300 kilogramów. Żyje do 50 lat. Zwierzęta te są wszystkożerne, przez cały rok gromadzą zapasy energetyczne na zimę. Zaliczają się do najbardziej niebezpiecznych drapieżników w Europie.
Uszkodzenia genetyczne spowodowane używaniem konopi mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Ten widok zapiera dech w piersiach, choć jestem przecież przyzwyczajony do oglądania takich rzeczy.
Meteoryty zazwyczaj znajdowane są na pustyniach albo terenach polarnych.