W samym środku Warszawy, na terenie dworca, który kiedyś był centralny (a właściwie główny) stoi ponad setka starych parowozów. Rdzewieją. Ale wciąż są piękne.
Czekałem na warszawskim Dworcu Centralnym na pociąg do Kołobrzegu. Chwilę przed jego planowanym przyjazdem pojawił się komunikat o 20-minutowym spóźnieniu. I tak zaczęła się moja podróż. Nie tylko do Szczecinka, ale także… do starożytnego Rzymu.
Jak produkować prąd? Węgiel, gaz, wiatraki, a może atom? Na świecie coraz chętniej przeznacza się fundusze na źródła alternatywne, nieoczekiwane, a czasami nawet szokujące.
Docent Religa 20 lat temu stanął przy łóżku pacjenta, który przyjechał do Zabrza z Krzepic, i powiedział: – Nigdy w życiu nie robiłem tej operacji, ale dla pana to szansa. 5 listopada 1985 r. przeprowadził pierwszą w Polsce udaną transplantację serca. .:::::.