W Petersburgu rozpoczął się w niedzielę "tygrysi szczyt", mający uchronić od zagłady te dziko żyjące zwierząta. W ciągu wieku populacja tygrysów spada ze stu tysięcy do 3.200 sztuk.
Przedstawiciele 13 krajów, w których żyją tygrysy na wolności, w tym pięciu premierów, spotyka się w Petersburgu, aby opracować działania mające zapobiec wyginięciu tego gatunku. Gospodarzem "szczytu" jest premier Władimir Putin.
Do najbardziej zagrożonych gatunków należą: tygrys sumatrzański, amurski, bengalski i malezyjski. Spotkanie tygrysa południowochińskiego już dziś graniczy z cudem, pięć lat temu żyło ich zaledwie 30 sztuk.
Głównym powodem zmniejszania się populacji tygrysów jest kurczenie się ich środowiska naturalnego m.in. z powodu wylesiania. Tygrysy padają także ofiarą intensywnego kłusownictwa, gdyż ich kości, pazury i inne organy są wykorzystywane w niektórych państwach do produkcji leków.
Tygrysy na wolności żyją w Bangladeszu, Bhutanie, Birmie, Kambodży, Chinach, Indiach, Indonezji, Laosie, Malezji, Nepalu, Rosji, Tajlandii i Wietnamie.
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.