Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie nauka.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Związki, które potencjalnie mogą stać się lekami dla chorych na COVID-19, udało się zidentyfikować naukowcom pod kierunkiem prof. Marcina Drąga z Politechniki Wrocławskiej we współpracy z kolegami z Belgii i Niemiec.
Osocze łagodzi objawy COVID-19, skraca czas choroby, obniża śmiertelność - wynika z polskich badań.
W szpitalach w Wielkiej Brytanii od piątku trwają badania kliniczne mające sprawdzić skuteczność aspiryny w leczeniu osób z Covid-19 - poinformowali naukowcy prowadzący badanie.
Zażywanie leków na obniżenie poziomu cholesterolu ma związek z niższym ryzykiem zgonu z powodu COVID-19 o 22-25 proc. - wynika z pracy, którą publikuje pismo "European Heart Journal - Cardiovascular Pharmacotherapy".
Nawet niewielka ilość etynyloestradiolu - syntetycznego estrogenu używanego w większości doustnych środków antykoncepcyjnych - który trafia na koniec do wody, ma negatywny wpływ na organizmy wodne, a narażone na jego działanie ryby mają mniej potomstwa, wynika z badań.
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska wyraził przekonanie, że szczepionka na koronawirusa będzie dostępna w Polsce na przełomie roku. Zapewnił, że w pierwszym rzędzie zostanie ona podana seniorom, pracownikom służby zdrowia i służb mundurowych.
W 40 ośrodkach badawczych w ośmiu krajach rozpoczęto badania kliniczne drugiej fazy leku przeciwko COVID-19. Producent zaznacza, że lek może być przydatny nawet po wprowadzeniu szczepionek chroniących przed koronawirusom.
Połączenie remdesiviru, zatwierdzonego leku przeciwko COVID-19 oraz będącego w II fazie badań klinicznych leku hrsACE2 obniżyło ilość SARS-CoV-2 i zahamowało replikację tego wirusa w hodowlach komórkowych oraz miniaturowych narządach (organoidach) - informuje pismo "EMBO Molecular Medicine".
WHO odradza stosowania remdesiviru u pacjentów hospitalizowanych z powodu COVID-19. Z tą opinią nie zgadza się prof. Robert Flisiak. Twierdzi, że badania, na które powołuje się organizacja, nie są wiarygodne.
Leczenie niewydolności oddechowej w warunkach domowych jest niemożliwe i ryzykowne. Konieczność podania tlenu jasno wskazuje, że pacjent powinien podlegać opiece medycznej w szpitalu- powiedział PAP dr hab. Tomasz Smiatacz, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.