Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie nauka.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Po ponad 18 godzinach lotu napędzany energią słoneczną samolot Solar Impulse 2 wylądował w piątek rano czasu polskiego w mieście Tulsa w stanie Oklahoma w środkowej części USA, pokonując kolejny etap podróży dookoła świata.
Napędzany energią słoneczną samolot Solar Impulse 2 wystartował w czwartek z Hawajów w kierunku Kalifornii, wznawiając przerwany w lipcu 2015 roku lot dookoła świata. Za sterami zasiadł Bertrand Piccard. Lot do Kalifornii ma potrwać 62 godziny.
W sobotę kolejny dzień z rzędu wulkan Etna na Sycylii wyrzuca tumany popiołu wulkanicznego. Obecna aktywność została uznana przez naukowców za najgwałtowniejsze zjawisko o charakterze eksplozywnym od 20 lat. Zamknięte jest lotnisko w Katanii.
Samolot o napędzie słonecznym Solar Impulse 2 wystartował w nocy z niedzieli na poniedziałek z Nagoi, w Japonii, do lotu nad Pacyfkiem na Hawaje. Pilot musiał nieplanowo lądować w Japonii i przez prawie 2 miesiące czekać na sprzyjające warunki pogodowe.
Samolot o napędzie słonecznym Solar Impulse 2 wystartował w poniedziałek z Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich rozpoczynając pierwszy lot dookoła świata. Celem pięciomiesięcznej podróży jest promowanie energii ze źródeł odnawialnych.
Prototyp nadajnika naprowadzającego służby poszukiwawcze na miejsce katastrof lotniczych budują naukowcy z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. To urządzenie, które w oparciu o sygnały satelitarne, ma z dużą dokładnością wskazywać lokalizację wraku.
W ciągu kilku lat drony mogą, tak jak telefony komórkowe, zmienić codzienne życie ludzi i stać się niezawodnym towarzyszem człowieka - taką hipotezę często powtarzano w Rzymie, podczas niedawnych wielkich pokazów tych bezzałogowych urządzeń latających.
Solar Impulse uważany jest za najbardziej zaawansowany technicznie samolot czerpiący energię z wyłącznie baterii słonecznych.
Nad Kubą w pobliżu wybrzeża Morza Karaibskiego mieszkańcy osiedla Rodas koło miasta portowego Cienfuegos zaobserwowali na niebie w nocy z wtorku na środę kulę ognia, rozbłysk i wstrząs, któremu towarzyszyła silna eksplozja - podała w sobotę kubańska telewizja.
Nad Rosją mógł rozpaść się kilkumetrowy obiekt - np. planetoida - którego fragmenty dotarły do Ziemi; zjawisko to nie miało związku z planetoidą 2012 DA14, która w piątek przeleci w pobliżu Ziemi - wyjaśniają w rozmowie z PAP astronomowie.