Statek kosmiczny Sojuz MS-09, którego poszycie zostało uszkodzone, pozostanie na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) jako kapsuła ratunkowa - poinformowało Radio Swoboda, powołując się na rosyjską korporację kosmiczną Energia.
Statek Sojuz będzie mógł być wykorzystany, jeśli zaistnieje potrzeba szybkiego sprowadzenia kosmonautów na ziemię - podała rozgłośnia na swojej stronie internetowej.
Funkcję jedynej kapsuły ratunkowej na ISS Sojuz MS-09 będzie pełnić w dniach 4-11 października. 4 października stację - z trzema kosmonautami na pokładzie - opuści Sojuz MS-08, a dopiero 11 października przycumuje do niej Sojuz MS-10 z dwoma nowymi osobami.
Rosyjska korporacja rakietowo-kosmiczna Energia zapewniła, że awaria na Sojuzie MS-09 została usunięta i na statku panuje prawidłowe ciśnienie. 30 sierpnia w poszyciu rosyjskiego statku znaleziono 1,5-milimetrową szczelinę, przez którą zaczęło uciekać powietrze.
Początkowo informowano nieoficjalnie, że do usterki doszło na ziemi i pracownik, który odkrył niedoróbkę w postaci mikroszczeliny, zasklepił ją specjalnym klejem, toteż nie wykryto jej podczas prób hermetyczności statku. Usterka nie dawała o sobie znać także przez pierwsze dwa miesiące lotu orbitalnego. Potem jednak klej odpadł i odsłonił mikroszczelinę.
Później dziennik "Kommiersant" podał, powołując się na źródła w branży, że eksperci z powołanej przez Roskosmos komisji uważają, że najbardziej prawdopodobna jest wersja o celowym uszkodzeniu Sojuzu przez amerykańskich astronautów, którzy mieliby w ten sposób dążyć do przyspieszenia powrotu statku na ziemię.Kilka dni temu, przypomina Swoboda, korporacja Energia doszła jednak do wniosku, że dziura powstała na ziemi, a nie w kosmosie i przyczyną była niedoróbka na etapie budowy statku.
Justyna Prus
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.