Amerykanie na Dzień Dziękczynienia mają indyka, a Polacy na Święto Niepodległości gęś. Tak przynajmniej być powinno, choć trzeba przyznać, że na polskich stołach częściej gości indyk niż gęsina.
Elektryzujące! – takie jest Muzeum Energetyki przy elektrowni w Łaziskach Górnych koło Katowic.
W miejscu, gdzie 2 tys. lat temu wytapiano żelazo, powstała starożytna wioska. Można tutaj z bliska poznać tajniki starożytnego hutnictwa, a w odtworzonych starych chatach – ulepić garnek z gliny lub utkać płótno.
Wszyscy teologowie z promotorem generalnym wiary stwierdzili jednogłośnie, że zostały przedłożone wystarczające dowody prawne i teologiczne, oraz że udowodniono ścisły związek przyczynowy między wezwaniem pośrednictwa bł. Rafała Kalinowskiego a uzdrowieniem i jedynie jego wstawiennictwu należy przypisać cud. .:::::.
Rozpoczął się sezon zbiorów jabłek. Według prognoz Światowego Stowarzyszenia Producentów Jabłek i Gruszek, nasz kraj w tym roku będzie największym producentem jabłek w Unii Europejskiej.
.:::::.
Popularyzacja nauki. Ładna, zgrabna dziewczyna w granatowej bluzce i jasnych spodniach pręży się niczym puma i wypala: „Czas przemija cały czas!”.
Kiedyś żywiła tysiące rodzin, także śląskich. Dawała pracę, piasek, ryby, lód do celów spożywczych. Czy nadal będzie szlakiem gospodarczym czy wkrótce tylko trasą kajakową?
Na Podlasiu znajduje się jedyny w Polsce ogród ziołowy, w którym z powodzeniem rośnie trawa żubrówka i czosnek niedźwiedzi.
W sensie sportowym olimpiada już umarła, choć jako spektakl medialny nie traci na popularności. Olimpiada to komercja na niespotykaną skalę. Ogromne pieniądze, polityka i… szukanie drogi na skróty .:::::.