Lądownik Schiaparelli, wysłany na Marsa w ramach misji ExoMars, osiadł w środę na powierzchni tej planety. Jednym z celów misji jest poszukiwanie biologicznych śladów życia na Marsie.
Polska i cały świat zadają sobie pytanie, jak doszło do katastrofy polskiego samolotu prezydenckiego.
Astronauci z symulowanej misji marsjańskiej postawili pierwsze, wirtualne kroki na Marsie - informuje Europejska Agencja Kosmiczna (ESA). Trening załogi odbywa się w ramach eksperymentu Mars500, w specjalnym ośrodku w Moskwie.
Po katastrofie prezydenckiego tupolewa podróżujący liniami lotniczymi zastanawiają się pewnie nad bezpieczeństwem zwykłych samolotów pasażerskich. Przyjrzyjmy się niektórym systemom, podnoszącym bezpieczeństwo lotów.
Łazik Curiosity zmierza w kierunku skały, która może stać się pierwszym obiektem, z którego próbki zostaną pobrane za pomocą odwiertu. Ostateczna decyzja o podjęciu próby wiercenia zostanie podjęta za kilka dni - poinformowała NASA.
Odyseusz, sonda prywatnej amerykańskiej firmy Intuitive Machines, pomyślnie wylądowała w czwartek na Księżycu i transmituje sygnał na Ziemię, poinformował zespół firmy.
W poniedziałek z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie wystartowała rakieta Proton-M, która wyniesie w przestrzeń kosmiczną lądownik "Schiaparelli EDM" oraz sondę ExoMars. Urządzenia będą szukać na Marsie śladów życia i badać warunki meteorologiczne planety.
W piątek kończy się międzynarodowy eksperyment Mars500, czyli symulowana wyprawa na Marsa. Przez 520 dni 6-osobowa załoga była zamknięta w izolowanym kompleksie w Moskwie, wykonując wirtualną misję marsjańską.
CHOMIK to nazwa polskiego penetratora geologicznego, który w ramach rosyjskiej misji kosmicznej Fobos-Grunt za kilka lat ma polecieć na księżyc Marsa - Fobosa. Prace nad instrumentem rozpoczęli właśnie naukowcy z Centrum Badań Kosmicznych PAN w Warszawie.
Dzięki łazikowi Curiosity naukowcy zbadali skałę magmową na Marsie, która wykazuje bardzo podobne cechy do skał ziemskich - poinformowała amerykańska uczelnia Caltech.