Co mówię? Mówię, że ona was ze stanu zwierzęcego - czyli z doskonale bezmyślnej wprawy przeżywania - wytrąciła w ponadzwierzęcość jako stan, w którym, Robinsonami będąc Przyrody, musieliście sami wynajdować sobie środki i sposoby przeżywania - i dokonaliście tych wynalazków i było ich wiele (...). Stanisław Lem.
POMYSŁY NIEKONIECZNIE NIEREALNE
A znany współczesny etolog - Konrad Lorenz daje w swej książce „Tak zwane zło” kilka dalszych i konkretniejszych pomysłów na wzajemne ułatwianie sobie życia w trudnym i obcym cywilizowanym świecie. Przytoczmy najważniejsze z nich:
1. Poznanie łańcucha przyczynowego własnego zachowania
Kiedy na przykład starzy koledzy pójdą na piwo, należy upatrywać w tym współczesną formę wyprawy myśliwskiej. Z pewnością nie tak „filmową” jak ta, sprzed setek tysięcy lat ale przecież postęp techniczny sprawił że zwierzyna nie biega już po ulicach. Tak więc Drogie Czytelniczki nie ma potrzeby irytować się gdy Wasz wybranek robi akcję „pub”. Jest to bowiem zmodyfikowana przez czas akcja „sawanna”. Problem niestety polega na tym, że w tym przypadku zdobycz nie zostaje przyniesiona do obozowiska, lecz jest konsumowana na miejscu.
Dla kobiet natomiast ważne są więzi społeczne, co związane jest z ich rolą rodzicielek i opiekunek dzieci. Dlatego szczególnie istotne dla kobiety jest przekonanie o pozytywnym nastawieniu do niej rodziny partnera. Kobiety chcą żyć w pewnych układach, które rokują wsparcie im i ich potomstwu. Być może tu tkwi przyczyna częstszych u kobiet małżeństw z rozsądku. Większe zdolności leksykalne i gadatliwość Pań można natomiast tłumaczyć ich pierwotną rolą nauczycielek mowy, wpajanej dzieciom, będącym pod ich długą opieką.
2. Sublimacja agresji
Sublimacją nazywamy takie ukierunkowanie nieakceptowanych powszechnie zachowań, że stają się one społecznie akceptowalne i pełnią pożyteczne funkcje. Załóżmy na przykład, że osoba o skłonnościach sadystycznych zostaje dentystą, a ta o skłonnościach przeciwnych - oddaje krew tak często jak to jest możliwe. A piroman zostaje strażakiem. Nie należy jednak dopatrywać się w każdej osobie pełniącej te szlachetne funkcje ukrytych, złych upodobań. Wspomniana wyżej sublimacja agresji może natomiast objawiać się zrytualizowaną walką - czyli sportem.
Życie w takich cywilizacjach, w których dominuje konkurencja między pojedynczymi osobnikami, prowadzi do licznych stresów, dystansu między ludźmi i nieuzasadnionej agresji.
A przecież naturalną formą współżycia u ludzi jest współpraca w niewielkich grupach. Jak mają się one do wielkiego, anonimowego tłumu wielkich miast ? Prawdą jest natomiast fakt, że istnieje zakorzeniony w naturze człowieka podział ludzi na: „swoich - współpracowników” i „innych - konkurentów”. Recepta Lorenza na ten problem brzmi konkretnie: zawieranie indywidualnych przyjaźni. Ponadnarodowych, ponadwyznaniowych, ponadpolitycznych. Gdy czujemy niechęć do ludzi z innych społeczności, tak naprawdę nie odpowiada nam ogólny zbiorczy szyld, z którym oni się identyfikują lub z którym my ich identyfikujemy. Często nie znamy osobiście pojedynczych ludzi należących do tych innych światów. Z własnego doświadczenia wiem, że po zaznajomieniu się z konkretnymi ludźmi, ta irracjonalna niechęć mija. Słusznie zauważa więc Lorenz, że perfidna strategia demagogów, mająca doprowadzić do skłócenia dwóch społeczności, polega na niedopuszczaniu do bezpośrednich spotkań ludzi wywodzących się z nich. Jak mawiali starożytni Rzymianie: Divide et impera !
3. Śmiech - środek detekcji i demaskacji głupoty i zła
Ma ów środek ogromne zalety. Jest niewinny i bolesny zarazem. Jeśli Czytelnik zapoznał się z treścią ciekawej książki „Imię róży” wie, że zbrodnie dokonywane wewnątrz, opisywanej tam, zamkniętej społeczności, spowodowane były istnieniem w bibliotece klasztornej dziwnej, zakazanej księgi. Oświetlała ona mroki platońskiego średniowiecza. Właśnie za pomocą śmiechu.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Ekspert o Starship: loty, podczas których nie wszystko się udaje, są często cenniejsze niż sukcesy
Uszkodzenia genetyczne spowodowane używaniem konopi mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Ten widok zapiera dech w piersiach, choć jestem przecież przyzwyczajony do oglądania takich rzeczy.
Meteoryty zazwyczaj znajdowane są na pustyniach albo terenach polarnych.