Gdy lecą, ludzie zastanawiają się, czy widzą samoloty, czy meteory. Patrząc w nocne niebo, trudno ich nie zauważyć: rząd jasnych, poruszających się punktów. Co to takiego?
„Oprócz błękitnego nieba nic mi więcej nie potrzeba” – ten fragment piosenki mógłby zanucić każdy z naukowców pracujących w największym w Polsce Obserwatorium Astronomicznym w Piwnicach.
Księżyc zaleje się krwią. To jedno z najbardziej spektakularnych wydarzeń na nocnym niebie. Pełnia + perygeum, czyli zbliżenie + całkowite zaćmienie. O co chodzi i jak tego nie pominąć?
Dziś rozpoczyna się astronomiczna wiosna. W jej trakcie na wieczornym niebie można będzie zaobserwować jasno świecącą planetę Wenus, tworzącą malownicze konfiguracje z innymi obiektami niebieskimi.
Zwykle z nieba lecą ku Ziemi, ale zdarza się, że błyskają pomiędzy chmurami, a nawet z chmur – ku górze – w kierunku jonosfery. Lato to czas piorunów.
Do Ziemi zbliża się kometa C/2022 E3 (ZTF), która ostatnio odwiedziła Układ Słoneczny 50 tysięcy lat temu. Na polskim niebie najlepiej widoczna będzie 2 lutego.
W najbliższy poniedziałek i wtorek będzie można podziwiać złączenie na niebie Księżyca i jasnej Wenus - poinformował PAP dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.
W środę przypadnie maksimum "spadających gwiazd" z roju Perseidów. Obserwacjom nieba powinna sprzyjać aura - na środową noc oraz noce poprzedzające dla terenów Polski prognozowane jest jedynie niewielkie zachmurzenie.
W tym tygodniu swoje maksimum aktywności osiągają Leonidy - jeden z najciekawszych rojów meteorów naszego nieba - poinformował PAP dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.
Każdego roku w prawosławną Wielką Sobotę w Bazylice Grobu Pańskiego w Jerozolimie dokonuje się Cud Świętego Ognia: z nieba zsyłany jest ogień, który zapala świece w Bazylice.