Wzrost poziomu mórz zagraża na świecie trzy razy większej liczbie ludzi, niż dotąd sądzono. Naukowcy przygotowali interaktywną mapę, która pokazuje, jakie rejony świata - również polskiego wybrzeża - zagrożone są podtopieniami w związku z globalnym ociepleniem.
W niesprzyjających warunkach środowiskowych może nosić w macicy uśpiony, nie zagnieżdżony zarodek.
Lekarze w bielskim Szpitalu Wojewódzkim wykorzystują larwy much plujek. Pomagają w leczeniu trudno gojących się ran. Krzysztof Konop z poradni chirurgii ogólnej i naczyniowej placówki podkreślił, że bywają one skuteczniejsze niż chirurg i antybiotyki.
12. edycja konkursu "Książka Historyczna Roku" została unieważniona. Jak poinformowali w piątek w oświadczeniu organizatorzy konkursu – Telewizja Polska, Polskie Radio, IPN i Narodowe Centrum Kultury - decyzja jest podyktowana "troską o wiarygodność i prestiż Nagrody".
Goszczący w Lublinie prof. Pierre Joliot, światowej sławy biochemik i wnuk patronki UMCS, otrzymał doktorat honoris causa uczelni. Pół wieku temu podobne wyróżnienie otrzymali jego rodzice.
Co wspólnego mają biblijni prorocy z najnowszymi eksponatami pozyskanymi przez radomskie Muzeum im. Jacka Malczewskiego?
Duża wartość naturalna Puszczy Białowieskiej nie jest sprzeczna z faktem obecności człowieka na jej terenie - piszą naukowcy, którzy podsumowali stan wiedzy nt. tego lasu.
Małoinwazyjne implanty jaskrowe wszczepiono sześciu chorującym na jaskrę pacjentom Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego im. prof. K. Gibińskiego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach - podała we wtorek placówka.
Czy to w ogóle możliwe? Zobacz video!
Jesień to czas, gdy obserwujemy skupiska biedronki azjatyckiej, szukającej miejsca do przezimowania.
Czy drobnoustroje i roztocza w naszej pościeli są dla nas niebezpieczne? Jak się ich pozbyć i dbać o czystość w łóżku?
Co robić, kiedy spada nasza odporność? Czy istnieją naturalne metody wzmacniające nasz organizm?
O zaletach czytania dzieciom przez rodziców mówi prof. Barry Zuckerman.
Taka sytuacja zdarza się nieczęsto. Tegoroczna Nagroda Nobla z fizyki została przyznana za dwa różne projekty badawcze. Nie dość, że nie mają one ze sobą nic wspólnego, to na dodatek dzieli je od siebie kilkadziesiąt lat.
Wyścig kosmiczny na Księżyc odbywał się pomiędzy USA i ZSRR. W wyścigu na Marsa udział bierze większa liczba zawodników. Wśród nich – prywatny gracz, ekscentryczny i czasami skuteczny Elon Musk. Kilka dni temu zdał relację z ostatniego roku prac nad rakietą na Czerwoną Planetę.
Gdy w połowie września świat obiegła wiadomość, że w laboratorium w Kolcowie pod Nowosybirskiem, przechowującym wirusy ospy i eboli, nastąpił wybuch gazu, wybuchła również internetowa panika. Nic dziwnego, Rosjanie nie mają tradycji w mówieniu prawdy o wypadkach na swoim terytorium. Czy jest się czego bać?
Pomiędzy sztuczną inteligencją a tą naszą istnieje wiele analogii. Jedną z nich jest to, że nie wiemy, jak one działają. Rozumiemy ramy całego procesu, ale nie jesteśmy w stanie prześledzić powstawania konkretnych impulsów i połączeń.
Lasy, choć wydają się wieczne, będą w najbliższych dziesięcioleciach przechodziły głęboką zmianę. Czynnikiem, który na nią wpłynie, nie będzie człowiek. A przynajmniej nie wprost. Będzie nim, choć w zasadzie już jest, zmiana klimatu.
Połowa Nagrody Nobla z fizyki została przyznana za odkrycie planet pozasłonecznych. I choć ich pierwszym odkrywcą był prof. Aleksander Wolszczan, Polak nie został uhonorowany. Dlaczego?
Należący do NASA satelita TESS zaobserwował czarną dziurę, która „zjada” gwiazdę.